Jetta zaprezentowała się nam po szlifowaniu znakomicie ;)
Następnie po naszym kilkugodzinnym szliowaniu nadszedł czas na spłukanie wodą. Przecież musi jakoś rdzewieć, prawda? W tym celu Jetta otrzymała swój pierwszy "wiadrowy" prysznic. Przy okazji my sami nieźle się naśmialiśmy.. po ciężkiej pracy nam również należy się trochę zabawy:)
Następnie została spryskana wodą z solą... a teraz czekamy na efekt!
piątek, 4 września 2009
No. 3
Autor: EKIPA o 03:15
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz