BLOGGER TEMPLATES AND TWITTER BACKGROUNDS »

piątek, 30 października 2009

No. 11

Ponieważ każde z nas jest zwolennikiem aut, które do jezdni mają znacznie bliżej niż auta terenowe - padło hasło "gleba" ! Przy okazji nabyliśmy za dosłownie śrubki, sprężyny sportowe ale nie obyło się bez gumówki :D

Blaszak udał się do przyszłego szwagra - Bartka na warsztat, gdzie zaczęli niszczyć założenia konstruktorów Volkswagena :)
Tak wyglądało przed operacją:


Użyte "organy"
Operacja:
Ściąganie sprężyn w dość prymitywny sposób


Tylne sprężyny nie były modyfikowane

Ale za to przednie otrzymały operacyjny lifting


Pooperacyjne oględziny pacjenta: :)

Przód mógłby zbliżyć się bardziej do ziemi, ale to w najbliższym czasie..

0 komentarze: